W dniach 12-14 października 2012 r. gościnny
Ośrodek Rekolekcyjny w Brennej po raz
kolejny otwarł swe podwoje dla członków AK Archidiecezji Katowickiej, którzy
przybyli tutaj na jesienne rekolekcje formacyjne.
Powitał nas Asystent
Diecezjalny AK, ks. dr Piotr Szołtysik i
przedstawił rekolekcjonistę - księdza
Bogdana Kuczyńskiego, doświadczonego kaznodzieję z Parafii św. Jana Chrzciciela
w Tychach, jako naszego opiekuna duchowego.
Ksiądz
Bogdan poinformował wszystkich, że tematyka rekolekcyjnych rozważań dotyczyć
będzie naszej WIARY, bowiem czas rekolekcji przypada w okresie, w którym Papież
Benedykt XVI ogłosił rozpoczęcie ROKU WIARY w Kościele Katolickim.
Rozpoczynając I Konferencję, ks. Bogdan postawił na
wstępie kilka refleksyjnych pytań: - Co to jest wiara?, - Co znaczy wierzyć?, -
Jakim jestem katolikiem? , - Czy dążę do doskonałości? W odpowiedzi usłyszeliśmy piękną definicję
Wiary, zaczerpniętą z Listu Apostolskiego Papieża Benedykta XVI, ogłaszającego Rok Wiary, że
Wiara – to wrota (podwoje) zawsze dla nas otwarte, zapraszające każdego z nas.
Gdy wejdziemy przez nie, czeka nas długa droga, bo przez całe nasze ziemskie
życie. Droga prowadząca do życia w Komunii z Bogiem i pozwalająca przynależeć
do Jego Kościoła. Zaczyna ją chrzest, a kończy przejście przez śmierć do życia
wiecznego. Kapłan podkreślił, że wierzyć
– to nawiązać żywe osobiste relacje z Panem Bogiem. Nie wystarczy mieć wiedzę,
że Bóg istnieje, potrzeba jeszcze osobistej więzi z Nim. Wierzyć, to dążyć do
doskonałości, a nie zatrzymywać się na etapie przeciętnego wyznawcy. Ksiądz Bogdan zachęcał, byśmy w tym
szczególnym Roku Wiary otworzyli swoje serca i weszli w „Bramę” Wiary.
Po tej
Konferencji wstępnej, odbyło się wystawienie Najświętszego Sakramentu i
adoracja indywidualna. W cichości serca uwielbialiśmy Boga za Jego bliskość i
obecność wśród nas prosząc, by czas tych
rekolekcji był dla nas czasem prawdziwej odnowy w wierze. W tej intencji
wspólnie odmawialiśmy Różaniec święty, a
Kapłani usiedli w konfesjonałach z posługą sakramentu pokuty. Pierwszy
dzień naszych rekolekcji zakończyło
błogosławieństwo sakramentalne i Apel Jasnogórski.
Jutrznią rozpoczął się następny dzień rekolekcji, a
po niej Konferencja II. Wstępem było przywołanie znanych słów Błogosławionego
Jana Pawła II: „ Niech się odmieni oblicze ziemi ...” i zaintonowana przez ks. Prowadzącego pieśń:
„O, Duchu Święty, Boże...”. Treść rozważań dotyczyła głębszej analizy słowa
WIARA. Wielu chrześcijan nie rozumie, że
Wiara - to taka postawa, w której
nawiązujemy osobową relację z Bogiem, traktując Go jak kogoś, kto nas kocha,
obdarza miłością i chce naszej miłości. Warunkiem Wiary jest pewność, że Bóg
nas kocha i nie może się mylić, a my, co do tego nie możemy dopuszczać żadnych
wątpliwości. Są różne etapy zaangażowania w wiarę. Możemy mówić o wierze
przeciętnej i profesjonalnej, wierze dojrzałej i niedojrzałej. Ze względu na
stopień zaangażowania w wierze, św. Paweł w „Liście do Koryntian” wyróżnia
człowieka dawnego i nowego, człowieka cielesnego i duchowego, człowieka
niemowlę w Chrystusie i człowieka dojrzałego. Każdy z nas będąc świadomym, co
jest w nim cielesnego, a co duchowego, winien podążać za tym, co duchowe. Takie
nawrócenie, przemiana, ma jednak charakter indywidualny. W zrozumieniu wiary
pomocną jest nam Biblia, która wskazuje, że: „Wiara staje się doskonała poprzez
uczynki, a Wiara bez uczynków martwa jest.”.
Swoje czyny mamy przyoblec w miłość – „Miłujcie się wzajemnie...”.
Środkiem do nawiązania relacji z Bogiem jest modlitwa.
Kolejnym etapem naszej formacji była Msza Św. z
homilią ks. Bogdana, której treścią była wiara rodząca się ze słuchania Słowa
Bożego – „Błogosławieni, którzy słuchają Słowa Bożego...” Kapłan stwierdził, że
jakich treści słuchamy, taka jest nasza wiara. Są w przekazie tego świata takie
treści, które są zgodne z nauczaniem Jezusa, ale są i takie, z którymi, jako
chrześcijanie zgodzić się nie możemy. Ostrzegał, że jeżeli bezkrytycznie
słuchamy przekazu medialnego, to nasze serce i wiara będą się zmieniały.
Słuchanie Słowa Bożego wiąże się z wysiłkiem, z trudem, bo „człowiek dawny”
drzemiący w nas, będzie stawiał opór. Jeśli mamy świadomość, że Słowo Boże
kształtuje naszą wiarę, to trud ten się opłaca. Dla wiary potrzebne jest
wyciszenie, milczenie, by to Słowo w milczeniu medytować. Zwrócił uwagę, na
niezbędne momenty ciszy w liturgii Mszy Św. -
po wezwaniu do aktu pokuty, po słowach „Módlmy się.”, po homilii i po Komunii, bo w słuchaniu
potrzebne jest milczenie, aby usłyszane Słowo mogło w nas „osadzić się”. Kiedy
zniknie takie milczenie w Kościele, możemy mieć problem z wiarą, bo wiara rodzi
się ze słuchania.
W
godzinach popołudniowych odprawiliśmy Drogę Krzyżową, a po niej pieśń:
„Przykazanie nowe daję Wam...”, rozpoczęła Konferencję III. Kapłan prowadzący
odwołał się do słów Benedykta XVI mówiących o tym, że odnowa Kościoła dokonuje
się poprzez świadectwa, jakie dają ludzie wierzący. Powołaniem członków AK jest
dawanie świadectwa. Mamy stawać się coraz bardziej ludźmi duchowymi, a to wiąże
się z wysiłkiem przechodzenia z człowieka cielesnego do człowieka duchowego.
Konkretne wskazówki jak tego dokonać podaje nam Biblia. Kapłan starał się
uświadomić słuchaczom, jaka jest droga do dojrzałej wiary, oraz to, że żaden człowiek tylko swoimi wysiłkami nie
wypracuje swej wiary, bo dążność ciała nie jest w stanie podporządkować się
prawom ducha. Każdy z nas idąc tylko za potrzebą ciała, popada w konflikt z
prawem Bożym, bo nasza natura niezdolna jest sama z siebie osiągnąć cel
prawdziwej wiary. Tylko życie miłością, która przybiera kształt Krzyża, może
przemienić nas w nowego człowieka. Przemiana w człowieka duchowego musi dokonać
się na płaszczyźnie serca. Św. Paweł mówi o „odrodzeniu z Ducha Świętego”, a
św. Jan nazywa to „powtórnym narodzeniem”. To co się z Ducha narodziło, jest
duchem, a powtórne narodzenie sprawia, że człowiek nie zmaga się z trudnościami
sam, bo jest w nim obecny Duch Boży. Rekolekcjonista zwrócił uwagę na to, że
paradoksem wielu chrześcijan jest to, że potrafią pokazywać trudności, ale żyją
tak, jakby nie potrafili zauważyć działania Ducha Świętego, którego otrzymali
wraz z sakramentem Chrztu Świętego. Duch Boży od sakramentu Chrztu Św. w nas
mieszka, bo ciało człowieka jest Jego świątynią. Jeśli otworzymy się na Jego
działanie, poczujemy Jego moc i pozwolimy Mu się prowadzić, to dostrzeżemy
efekty Jego działania. Duch Św. przynosi dary charyzmatyczne. Jego „owocami”
są: dobroć, miłość, uprzejmość, opanowanie, cierpliwość. Darem Ducha Św. jest
wychwalanie Boga i Jego spontaniczne uwielbienie.
Po
kolacji odbyło się spotkanie przy kominku. Uczestnicy rekolekcji wysłuchali
aktualnych informacji p. Prezesa J. Karmańskiego, a następnie poproszeni przez
p. Prezesa przedstawiciele niektórych POAK podzielili się z obecnymi
informacjami o działalności swoich grup parafialnych. Po tym spotkaniu udaliśmy
się do kaplicy, gdzie uczestnicy rekolekcji prowadzili Różaniec Św. polecając
Matce Bożej Fatimskiej Akcję Katolicką Archidiecezji Katowickiej. Dzień drugi
zakończył się błogosławieństwem i Apelem Jasnogórskim.
Ostatni,
trzeci dzień rekolekcji rozpoczynała Jutrznia w sali konferencyjnej Ośrodka i
tu po jej zakończeniu odbyła się Konferencja IV.
– Jak to zrobić, by słuchać Pana Boga? – tak
postawione przez Rekolekcjonistę pytanie, stało się tematem rozważań
konferencyjnych. Jeśli środkiem do nawiązania relacji z Bogiem ma być modlitwa,
to jaka ona powinna być. Świat naszych modlitw jest bardzo bogaty, jesteśmy
również bogaci w różne formy duchowości i często zamęczeni modlitwą, bo
chcielibyśmy modlić się wszystko co umiemy. W tym „zamodleniu” okazuje się, że
nie słuchamy w ogóle Pana Boga, a ważne jest przecież, by to On mówił też do
nas. Kapłan zwrócił uwagę na to, że musimy sami dokonywać wyboru modlitwy,
która jest w danym momencie dla nas ważna i uważamy ją za wartościową. W życiu
duchowym podstawową umiejętnością człowieka musi się stać umiejętność
dokonywania wyborów, także jeśli chodzi o modlitwę. Modlitwa nie może nas męczyć,
byśmy mogli skoncentrować się na niej.
Ksiądz Bogdan przybliżył zebranym 33 Rozdz. z „Księgi Wyjścia” – Mojżesz
i Jego namiot spotkania z Bogiem, zbudowany w specjalnej przestrzeni, poza
obozem, z dala od zgiełku, harmideru, by nic nie rozpraszało Jego uwagi podczas
spotkania z Nim twarzą w twarz. To przykład modlitwy Mojżesza i Jego bardzo
zażyłej relacji z Panem Bogiem. Taka postawa Mojżesza jest wskazówką dla
wszystkich, którzy chcą usłyszeć Boga. Musimy swe sprawy codzienne zostawić na
boku i całym sobą rozmawiać z Bogiem, i to jest dla nas bardzo trudne, jednak
ważna jest nawet próba pozostawienia codziennych spraw chociaż na chwilę. Dla
nas miejscem takiego namiotu jest kościół parafialny, bo tam jest jeszcze
cisza. Ciszę możemy znaleźć też we własnym domu. Nasza modlitwa ma być miejscem
spotkania z Bogiem jako Osobą, która jest nam bliska, z którą chcemy się
spotkać, a znajdywanie miejsca na to spotkanie, to znajdywanie dla Boga czasu,
co jest pułapką współczesnego świata. W zabieganiu nie znajdujemy dla Niego
czasu, a u Boga nie ma takiej sytuacji,
że nie ma On czasu dla nas. Uświadomienie sobie Jego obecności i tego, że Bóg jest w centrum, a nie my, jest
warunkiem modlitwy. On ma swoje oczekiwania wobec nas, a my musimy mieć
pewność, że stając przed Nim rozmawiamy z Nim jak z przyjacielem, który jest
nam zawsze życzliwy, chce naszego dobra. Na zakończenie swojego rozważania
ksiądz Bogdan zaproponował, byśmy zechcieli stanąć na modlitwie z pytaniem: -
Czego Panie Boże pragniesz ode mnie? Podobnie możemy pytać po przeczytaniu
jakiegoś fragmentu Pisma Świętego i w ten sposób wchodzić w kontakt z Panem
Bogiem, który chce też do nas mówić. Każdy taki wysiłek będzie
błogosławieństwem dla naszego życia.
Po wspólnym posiłku Konferencja V, do której wprowadzeniem
była pieśń: „Wy jesteście na ziemi światłem mym...”, a dotyczyła zagadnienia: „ W jaki sposób
trzeba mówić o Jezusie Chrystusie”. Jezus pragnie, abyśmy o Nim mówili. Sam
mówił do swoich uczniów: „Idźcie i nauczajcie...”. Biblia – to Dobra Nowina, a
skoro dobra, to trzeba nią się dzielić z innymi, ale w taki sposób, byśmy nie
byli wobec nich nachalni. Uczestnicy tego formacyjnego spotkania otrzymali
kilka wskazówek, jak mówić o swej wierze, oraz
ostrzeżenie, by nie przybierać wtedy
postawy ekstremalnego lęku, ani też zbytniej pewności siebie. Jako
członkowie Akcji Katolickiej mamy być obecni w tym świecie, mamy być „solą”
tego świata, choć nie jesteśmy w stanie oprzeć się jego złu, ale trzeba
przekonywać, głosić i przyprowadzać innych do Jezusa. Musimy zaufać mocy Ducha
Świętego, a On będzie nas prowadzić. Nie ma Ewangelizacji bez modlitwy, a więc
konieczność zażyłej relacji osobistej z Bogiem i uważne wsłuchiwanie się w Jego
słowa skierowane do nas, będą stanowić podstawę naszej duchowej formacji.
Zwieńczeniem rekolekcyjnych spotkań była uroczysta
niedzielna Eucharystia sprawowana przez
naszego Opiekuna Duchowego księdza Bogdana, oraz przez Księdza Dyrektora
Ośrodka Rekolekcyjnego w Brennej. Miała ona wyjątkowy charakter, bowiem w tym
dniu w całej Archidiecezji Katowickiej zainaugurowano obchody ROKU WIARY. Z tej
okazji odnowiliśmy przyrzeczenia Chrztu Świętego i poprzez pokropienie wodą
święconą, nastąpiło nasze symboliczne powtórne wejście w „bramę” Wiary. Po
odczytaniu Ewangelii wszyscy uklękli i uważnie wsłuchiwali się w słowa czytanej
przez księdza Bogdana Modlitwy Kościoła katowickiego, w której zawarte zostało
uwielbienie i wywyższenie Boga naszego Stworzyciela, dziękczynienie za dar
Wiary i mocy Ducha Świętego, a także słowa przeproszenia, że nie zawsze
potrafimy dar wiary traktować z należytą godnością i stanąć w jej obronie.
Modlitwa wyrażała również prośbę
Kościoła katowickiego:
„Boże,
bogaty w miłosierdzie, wielbiony w tej tajemnicy we wszystkich naszych
kościołach, wołamy do Ciebie o miłosierdzie dla nas i całego świata.
Jezu
– my, budujący Kościół na Górnym Śląsku - ufamy Tobie, a w Roku Wiary pokornie
prosimy: Zmiłuj się nad nami i przymnóż nam wiary.”
Uczestnicy
Eucharystii przyjęli komunię świętą pod dwoma postaciami, a na zakończenie
kapłani udzielili każdemu osobno specjalnego błogosławieństwa, kreśląc na
naszych czołach znak krzyża świętego. Tym bardzo wymownym akcentem weszliśmy w
ROK WIARY - rok szczególnej formacji
duchowej dla Akcji Katolickiej.
Jesteśmy
bardzo wdzięczni, przede wszystkim Bogu, że dane nam było uczestniczyć w tych
wyjątkowych rekolekcjach i doświadczyć niezwykłych przeżyć związanych z inauguracją ROKU WIARY w Kościele
Katolickim. Szczególne słowa wdzięczności i podziękowania kierujemy do naszego
Opiekuna Duchowego księdza Bogdana, który z wielkim oddaniem prowadził
spotkania formacyjne, dokładając wszelkich starań, by w sposób przystępny
podzielić się z nami swą wiedzą i doświadczeniem. Jego spokój, pobożność,
życzliwość oraz uśmiech udzielały się uczestnikom spotkań i sprawiały, że
chętnie wsłuchiwaliśmy się w Jego słowa. Tutaj należą się również podziękowania
dla naszego Asystenta Diecezjalnego ks. Dr
Piotra Szołtysika za trafny wybór rekolekcjonisty dla AK. Nad stroną
organizacyjną czuwał jak zawsze p. Prezes Jerzy Karmański, któremu bardzo za to
dziękujemy. Doceniamy również gościnność i miłą atmosferę Ośrodka
Rekolekcyjnego w Brennej, więc serdeczne podziękowania składamy na ręce Księdza
Dyrektora i z pewnością odpowiedzią na Jego zaproszenie będzie nasz kolejny
przyjazd do Brennej. Podziękować trzeba sobie nawzajem, za czas spędzony razem
we wspólnocie jaką stanowi Akcja Katolicka. Dopełnieniem całości udanego pobytu
w Brennej była piękna pogoda i urocze widoki Beskidu Śląskiego. Tu łatwiej
dostrzec, jak piękne są Dzieła Stwórcy, bo pobyt w górskim jesiennym krajobrazie sprzyjał kontemplacji Boga.
Wszystkim
za wszelkie dobro – BÓG ZAPŁAĆ!
Fotografie w galerii Maria Rączka
POAK w Boguszowicach Osiedlu